Odkąd zakupy przez internet stały się niezwykle popularne, do naszych drzwi coraz częściej zaczęli również pukać kurierzy. Nie da się ukryć, że jest to rozwiązanie wygodne. Zamówione przesyłki zostają nam dostarczone pod same drzwi, możemy więc ominąć kolejki na poczcie i oszczędzić sobie dźwigania. Niestety, jak grzyby po deszczu mnożą się również nieprzyjemne sytuacje z dostarczycielami. Poniżej prezentujemy kilka przydatnych rad, które mogą pomóc w uniknięciu sprzeczek z przedstawicielami firm kurierskich.
Przygotowanie do wysyłki
Na wizytę kuriera trzeba się odpowiednio przygotować. Jeżeli wysyłka towaru odbyła się za pobraniem, dobrze będzie odpowiednia kwotę mieć już odłożoną wcześniej. Pracownik firmy dostawczej nie zawsze będzie w stanie wydać nam resztę - przygotowanie odliczonej sumy pozwoli zaoszczędzić czas. Warto również mieć pod ręką dowód osobisty. Niektórych paczek nie będziemy w stanie odebrać, jeśli się nie wylegitymujemy.
Uszkodzenie zawartości paczki
Problematyczna sytuacja powstaje w momencie, w którym zawartość paczki okaże się uszkodzona. Podpisując kurierowi dowód dostawy oświadczamy, że przyjęliśmy zamawiany towar bez zastrzeżeń. Aby uniknąć komplikacji powinniśmy w obecności przewoźnika otworzyć opakowani i sprawdzić stan przesyłki, zazwyczaj jednak nie ma na to czasu. Na szczęście po stronie kupujących stoi prawo. Artykuł 76 Prawa Przewozowego zastrzega, że w przypadku, gdy szkody nie dało się zauważyć z zewnątrz, kupujący może w ciągu 7 dni zażądać ustalenia przyczyny uszkodzenia i udowodnić, iż powstało ono w czasie pomiędzy przyjęciem do przewozu a dostarczeniem.
Protokółszkody
Dokumentem potwierdzającym zgłoszenie przez odbiorcę zastrzeżeń co do stanu przesyłki jest protokół szkody. Jego sporządzenie obala domniemanie, iż usługa przewozowa została wykonana właściwie i jest podstawą w dochodzeniu ewentualnych roszczeń. Dokładne zasady spisywania protokołu szkody również zawarte są w przepisach prawa przewozowego, dokładnie w artykule 74.